Przybył nowy piioupiou

Przybył nowy piioupiou

Tak więc oto, zgodnie z obietnicą, mała historyjka z piątku.

W programie na ten tydzień: modelina, druk 3D, rajska plaża i fizyka kwantowa.

Pioupiou przechodzi metamorfozę

Przyjrzyj się dobrze temu Pioupiou… to ostatni raz, kiedy go widzisz:

Teraz, gdy część elektroniczna zademonstrowała swoje możliwości, czas zająć się mechaniką. Żegnaj komercyjny anemometr, zrób miejsce dla solidności technologicznej.

« Pioupiou 0 » dlatego odchodzi na emeryturę, aby zrobić miejsce młodym: « Pioupiou 1 ".

Powrót do przedszkola

A więc wracamy do punktu wyjścia.

Ciągle nam się mówi: solidne podstawy nabywa się od przedszkola. Albo. Były to więc warsztaty modelarskie.

Nie będąc w stanie rysować w 3D w mojej głowie, było to idealne narzędzie. Prosty i wydajny.

Przynajmniej na papierze. Ponieważ w rzeczywistości popełniłem ogromny błąd: jeśli pewnego dnia będziesz musiał kupić glinę modelarską dla swoich dzieci, nie kupuj tej markowej. Harmonia sprzedawane w Leclerc przed moim domem !!!!

kupa w kubeczkach po jogurcie

Następnym razem pójdę do pięciu sklepów, jeśli to konieczne, aby kupić prawdziwą Play-Doh:

Pewna wartość

Krótko mówiąc, wszystko po to, aby położyć to:

Wygląda jak czerwona, brzydka rzecz, ale w rzeczywistości jest znacznie fajniejsza. Pozwoliło mi to przetestować całą masę kształtów. (a także aby koledzy z Współpraca)

przywróć mnie do życia

Dzięki moim blokom ciasta udało mi się znaleźć przybliżone wymiary mojej maszyny.

Tym razem bardziej profesjonalnie:

Cóż, ostatecznie wygląda to tak:

Ostatecznie wygląda to tak… na ekranie.

Bzzz Bzzz BZZZ BZZZzzz

Wiedząc, że spędzę dużo czasu bawiąc się sprzętem, zainwestowałem w drukarkę 3D.

Jest to maszyna, która wygląda tak:

Chodzi o rozmiar tego:

Czas reklamy:

Jeśli jesteś w Grenoble i chcesz zamienić piwo na prawo do zabawy drukarką 3D, zadzwoń do Pioupiou pod numer 09 72 13 34 57.

Krótki. Przez cały tydzień kręciła się non stop w poszukiwaniu idealnego kształtu dla naszego ptaka:

Trzeba przyznać, że jest mega powolny, ale nadal jest dość magiczny, aby móc narysować obiekt na ekranie i mieć go w rękach trzydzieści minut później. (ponieważ zmniejszyliśmy rozmiar i jakość, aby drukować szybciej)

Oto jak wygląda gotowy Pioupiou:

A oto jak pokazać Pioupiou opalającego się na plaży, pozostając cicho w swoim salonie, bawiąc się kiepsko wydrukowanym modelem:

A jeśli spojrzysz z góry, zobaczysz, że moje Jogurtowe garnki są robione w pobliżu:

Obiecuję, że jak tylko będę miał 5 minut, wrzucę pliki 3D do sieci open.piupiou.fr .

Co ja tam włożę?

Skoro już mamy formę, przejdźmy do treści.

Kiedy byłem mały, bardzo, bardzo, bardzo dawno temu, rodzice nie dawali mi zabawek elektronicznych. Nigdy nie miałem zdalnie sterowanego samochodu, o jakim marzyłem. Nie byli szaleńcami: nigdy nie przeżyłaby mojego śrubokręta dłużej niż dziesięć minut. " Nie psujesz czegoś, co działa w przypadku majsterkowania! »… Ile razy słyszałem to zdanie? A jednak byłem wtedy znacznie mniej hardcorem W tej chwili.

Więc chociaż raz, zamiast psuć wszystko, żeby zobaczyć, jak to działa, zrobię coś przeciwnego: dowiedz się, jak to działa, a potem zbuduj. Rozmawialiśmy o ultradźwiękach i wyprostuj sztuczki. Ale w końcu dałem się wyprzedzić rozsądkowi: w przypadku tego pierwszego Pioupiou zachowajmy prostotę, zróbmy to dobrze i zróbmy to na czas. Wtedy skomplikujemy.

Zacznijmy więc od wyzwania Pioupiou: Stwórz latarnię pogodową, która nie jest droga, jest bardzo mała, urocza. Oto moja propozycja:

Nie trzeba dodawać, że Twoje komentarze są mile widziane.

To cała latarnia morska! Można go zainstalować na dwa sposoby:

Tam pakujemy wszystko, co możemy umieścić w klasycznym tagu:

Na koniec upewniamy się, że nasz Pioupiou jest wyposażony, aby wytrzymać najbardziej ekstremalne warunki:

Rezygnujemy z łamliwych misek na rzecz mocniejszego śmigła (które swoją drogą jest łatwiejsze w produkcji) i zwracamy szczególną uwagę na jakość połączeń mechanicznych.

Ale solidna mechanika to nie wszystko. Musisz także mieć czujniki, które wytrzymają. Ile razy zmieniałeś potencjometr swojego wiatrowskazu?

Oto rozwiązanie, które proponuję:

Oba sensory bazują na najnowocześniejszych technologiach elektronicznych, produkowanych seryjnie dla smartfonów. Dzięki temu są niezawodne, przewidywalne i niedrogie.



Dla prędkości wiatru:

W śmigle umieszczony jest mały magnes. Pole magnetyczne tego magnesu pokonuje kilka milimetrów, aż dociera do elektronów ukrytych w chipie elektronicznym. Kiedy już dotrze do elektronów, zaczyna bawić się mechaniką kwantową ich spinem. Dzięki temu nadal nie wiemy, czy sławny pogawędzić jest ostatecznie martwy, z drugiej strony możemy zmierzyć kąt śmigła, a co za tym idzie jego prędkość obrotową. Yippee 🙂



Dla kierunku wiatru:

Wreszcie, cała ta latarnia morska jest wiatrowskazem. Potrzebujemy więc sposobu na zmierzenie orientacji Pioupiou względem ziemi. Jeśli Steevie udało się umieścić kompas w swoim najnowszym iPhonie, umieszczenie go w Pioupiou nie powinno być nauką rakietową. To chip, który działa na tej samej zasadzie magnetorezystancji, co w przypadku prędkości wiatru. (i myślę, że powinniśmy być w stanie znaleźć rozwiązanie, aby pomiar północy nie był zakłócany przez pole magnetyczne śmigła.)

Wiele zalet tego systemu:

– Latarnia „orientuje się” sama. Nie ma potrzeby ustawiania go na północ. Dzięki temu instalacja jest jeszcze łatwiejsza.

– Otwiera nowe zastosowania. Na przykład możesz umieścić latarnię na boi, aby zmierzyć wiatr na środku jeziora Laffrey'a.

– Jest niezniszczalny: te czujniki się nie zużywają. Dopóki będą obowiązywać zasady fizyki kwantowej, będą działać.

Zatrzymam się tam, zanim skończy się piątek. Jest 23:57, wciąż jest piątek, więc dotrzymałem zobowiązania. Oto twoja mała historia. Do zobaczenia w najbliższy piątek na kolejnym odcinku!

32 przemyślenia na temat „ Przybył nowy piioupiou »

    1. Nadal jest panel słoneczny, ale zintegrowany z kształtem. Dzięki tej technologii nie musi być bardzo duży. (Nie widać tego na tych pierwszych wrażeniach, bo w tej chwili po prostu szukałem kształtu.)

    2. Nie ma systemu za pomocą elektromagnesu, który wytwarzałby prąd, który ładowałby akumulator dzięki obracaniu się śmigła.

    1. Ani to, że kompas jest zakłócony przez jego podporę... Na przykład bardzo żelazny stalowy pylon podtrzymujący linię energetyczną.

  1. Piękne te wszystkie nowości. A co z bieżącymi zamówieniami? Czy zgodnie z obietnicą zostaniemy dostarczeni pod koniec listopada?

    1. Dokładnie: zdałem sobie sprawę, że anemometry użyte do pierwszych prototypów nie były wystarczająco wytrzymałe (ok na równinie, ale nie w górach). Więc zamiast dostarczać produkt, który się zepsuje i skończy z 100 Pioupious w zamian za obsługę posprzedażną, wolę opracować bardziej solidną wersję. Ponieważ oznacza to dodatkową pracę, która nie była pierwotnie planowana, dostawy w październiku będą opóźnione. Z drugiej strony nie powinno to mieć wpływu na te z Marsa.

  2. Uh, wydaje się to głupie, więc boję się powiedzieć coś głupiego: w przypadku wsparcia poziomego nie ma ryzyka, że ​​wyniki (prędkość) zostaną zakłócone przez fakt, że Pioupiou1 może być z wiatrem od „bieguna”?
    W przeciwnym razie uwielbiam twój sposób opowiadania. I robić. Wiwat !

    1. Tak całkiem. Jest to problem, który mieliśmy z pierwszą wersją, który został teraz poprawiony dzięki możliwości pionowego wsparcia. Z drugiej strony nie jest to krępujące w przypadku, gdy wiatr wieje zawsze w tym samym kierunku. (przykład pomiaru wiatru czołowego na dekoracji)

  3. Dobra robota! Zachowaj tę pasję, która Cię napędza.

    Pochodzę z Jury, trochę z gór, ale przede wszystkim pracuję w przemyśle tworzyw sztucznych (powszechnym tutaj) i mam kilka kontaktów, które pomogą Ci uprzemysłowić Twój „szkieletowy” projekt PiouPiou.
    A przede wszystkim nie wahaj się prosić o pomoc w społeczności, którą zgromadziłeś, bo nie jesteśmy tylko paralotniarzami czy lotniami czy…. Krótko mówiąc, bardzo często za naszą pasją kryją się przemysłowcy, szefowie, rzemieślnicy, sprzedawcy….. gotowi pomóc tak bardzo, że Twój pomysł na latarnię morską jest atrakcyjny.

    1. dobry wieczór
      używana stacja to baroland ws 2801
      mam to samo
      Nicolas bardzo dużo dodał i zmodyfikował te czujniki
      gratulacje dla Ciebie Mikołaju
      Jean-Paul, Saint-lo

  4. Dobra robota: jak zwykle świetnie

    moje 2 centy

    +1 na priorytety niezawodności/optymalizacji zamiast czasu dostawy. (małym młodzieńczym błędem było obiecanie października (a nawet marca…), mam nadzieję, że piekarze to zrozumieją. Niektórzy czasami mylą crowdfunding i zamawianie na amazonie) Szybko rozbroić tych, którzy wypłacili premię, aby uniknąć frustracji ….

    – powierzchnia płetwy w Twoich modelach wydaje mi się trochę za mała. (całkowite uczucie)
    – czujnik kompasu: dobry pomysł, zachowaj ostrożność przy wstępnej kalibracji i sprawdź ryzyko dryftu w czasie bez okresowej ponownej kalibracji

    powodzenia!

  5. Zajęcia 🙂 a co z mrozem? Jestem też w górach, w Pirenejach: moje anemosy w pracy są albo ultradźwiękowe, albo z podgrzewanymi łożyskami (wszystko z Vaisala). Ok, to tylko kilka dni w roku, ale miejscowi paralotniarze również wyposażyli swój terminal w nas.

    1. Z mrozem niewiele zdziałamy, poza czekaniem, aż się stopi. Tutaj nie ma możliwości ogrzewania. To wymagałoby stu watów. To 100 000x więcej niż konsumpcja naszego Pioupiou.

  6. Szkoda tego wyboru powrotu do śmigła... przez co pioupiou będzie zaliczane do kategorii „letnich gadżetów”.
    bo ten system się kręci i mechanika szybko się zużywa i nie przeżyje u nas zimy
    Doświadczyłem tego z SKYWATCH „pro” 20 lat temu. (mistral gorszy niż Syberia)
    Czy istnieje sposób na uzyskanie określonego „niemechanicznego” polecenia? zawsze znajdą się chętni na solidne nawet trochę droższe?
    Michela du Vaucluse’a

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet, aby zmniejszyć niechciane. Dowiedz się więcej o sposobie wykorzystania danych komentarzy.