AdBlock dla telewizji?

AdBlock dla telewizji?

Minęły lata, odkąd AdBlock wyczyścił mój internet ze wszystkich reklam. Jest niesamowicie wygodny i ani przez chwilę nie wyobrażam sobie, jak można bez niego przetrwać.

Mniej więcej co 6 miesięcy zdarza mi się oglądać telewizję. Za każdym razem to samo: jestem oszołomiony ilością i zjadliwością reklam. A konkretnie reklamy samochodu, który sam się parkuje i do którego nie da się wsadzić paralotni czy windsurfingu, nie bardzo mnie to obchodzi...

Dlaczego więc nie stworzyć AdBlocka dla telewizji?

Niejasny pomysł na aplikację:

Musisz:

– Freebox, ponieważ istnieje interfejs API do tworzenia własnej aplikacji do zdalnego sterowania

– W smartfonie

– Mnóstwo użytkowników

– Centralny serwer

Konkretnie :

– Smartfon słucha szumu telewizora

– Kiedy pojawia się nowa reklama, użytkownik naciska przycisk w aplikacji, który zapisuje „profil dźwiękowy” reklamy. Ponieważ jest wiele osób, które będą naciskać „reklama” w tym samym czasie, jesteśmy pewni, że powinno to zostać zakazane. Gdy reklama zostanie zapisana przez system, jest automatycznie rozpoznawana w następujących momentach.

– Gdy rozpoznasz reklamę, pilot smartfona steruje telewizorem, wysyłając sygnał „wyciszenia” lub przewijając opóźniony program.

Aby zbadać… Jeśli ludzie chcą zacząć 🙂

4 przemyślenia na temat „ AdBlock dla telewizji? »

  1. Wystarczy zlokalizować napisy początkowe reklamy (które również zamykają reklamy), aby wyciąć reklamę…
    Inna możliwość: głośność reklam jest nieco głośniejsza niż w przypadku „normalnej” transmisji.
    A+

  2. Natknąłem się na Twój artykuł, szukając takiej aplikacji. Prawdą jest, że teraz z telewizji przez ADSL to musi być wykonalne. Do reklamy może (oprócz tego, co mówi Julien) podkręcają dźwięk (tak słyszałem). Dzięki tej metodzie wydaje mi się to bardzo łatwe do zrobienia. Poszukam jeszcze i dam znać jak znajdę coś podobnego.

  3. Działa dobrze, gdy wpiszesz numer swojego pilota (w Free). Ale na poziomie praktycznym… nie jest super. W rzeczywistości jest to po prostu zdalne sterowanie jego pilotem (przyciskiem wyciszenia)...

  4. Jest bardziej proste!

    W kraju europejskim (w moich wspomnieniach chyba w Niemczech) na początku i na końcu reklamy jest tragarz. Wtedy jest to „palcem w nosie”.
    Ale to musi się nam udać narzucić to naszym posłom 🙂

    Pozwolę ci rozpocząć petycję.

    Gdybyśmy mogli już narzucić (a zwykle jest to już zapisane w prawie) znormalizowany poziom głośności dźwięku dla wyjścia telewizyjnego...

    Gratulacje dla PiouPiou, przypomina mi to moje początki z moim Atari Mega ST i moją analogową/cyfrową kartą elektroniczną oraz kodem asemblera do rozpoznawania głosu.

    No dalej… To wspaniała przygoda.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet, aby zmniejszyć niechciane. Dowiedz się więcej o sposobie wykorzystania danych komentarzy.